„Odwilż” w PRL-u wyznaczała ścieżki dla mody. Określała kobiecy charakter.
„Odwilż” w PRL-u wyznaczała ścieżki dla mody. Określała kobiecy charakter.
Dorota Willimas twierdzi , że
„ Dla mnie symbolem tych czasów są szpilki. Niezwykle kobiece, eleganckie buty na wysokim obcasie z wąskimi noskami i charakterystycznymi metalowymi flekami. Moja mama miała oryginalne przywiezione z Włoch. Czarna skóra była niewyobrażalnie miękka i delikatna.”
- „Modny PRL” – Dorota Williams, Grzegorz Sołtysiak
W naszych czasach!
Dla kobiet żyjących w XXI wieku zamianę butów porównuje się do założenia kolejnej pary czarnych rękawiczek. Ich dostępność na rynku nie oznacza jednak zakupu oryginalnych kształtów. Poszukuję więc celnego rozwiązania, w którym teoria, że obcas odciska znaczący ślad na ziemi, a paski i klamerki podtrzymują delikatne stopy, w lekki oderwaniu od przyciągania ziemskiego, dochodzę do wniosku, że ta chwila przyjemności, w sklepie obuwniczym, oznacza obecnie określenie niepowtarzalnego stylu.
Ślady stóp!
Boso po trawniku biegam tylko o poranku i późno w nocy, gdy cała przyroda kołysze się w objęciach mgieł. Zaraz potem decyduje się na wyszukane buty, które dostosowuje do zadań wyznaczonych w ciągu całego dnia. Wybierając się na zakupy, nie pozostaję obojętna, na klapki czy typowo sportowe rozwiązania, aby podczas oficjalnych spotkań, założyć buty na obcasach, poczuć magię szybkich kobiecych kroków i zdecydować o swoim dynamicznym, charakterze.
„Włoskie szpilki za 1400 zł to marzenie dziewczyny z reportażu Ryszarda Kapuścińskiego z początku lat sześćdziesiątych. Nie do zdobycia w uspołecznionym handlu.(…) Były piękne, miały tylko jedną wadę” - - „Modny PRL” – Dorota Williams, Grzegorz Sołtysiak
„Krótki czas odwilży”